Dzisiaj króciutki news. Pamiętacie petycję w zakresie uprawnień honorowych dawców krwi, która zawierała w sobie dwa postulaty. Napiszę wprost … jeden „głupi”, drugi „mądry”? Nie, to przypomnę, Tym „głupim” był postulat wprowadzający 3 dzień wolny a tym „mądrym” to zwrot kosztów wynagrodzenia pracodawcy oraz osobie samozatrudnionej.
Przed podjęcie decyzji o dalszym losie petycji w Komisji odbywa się przedstawienie postulatów oraz dyskusja nad nimi. Nie inaczej było tym razem.
Poseł Marcin Józefaciuk (KO):
Szanowna Pani przewodnicząca, szanowni Państwo, dokładnie chodzi o to, aby Skarb Państwa refundował koszty utraconego zarobku oraz koszty zwolnienia od świadczenia pracy odpowiednio poprzez potrącenie zakładowi pracy lub pracodawcy i samozatrudnionemu oraz dodanie dodatkowego dnia wolnego w celu regeneracji, czyli zamiast jednego to dwóch dni po oddaniu krwi.
Tak naprawdę, jeśli chodzi o samo żądanie, to oczywiście ono mieści się w naszej kompetencji jako Komisji. Jednakże podniesione kwestie wskazują na to, że byłaby to znaczna uciążliwość dla organizowania pracy i służby ze względu na wydłużenie okresu usprawiedliwionej nieobecności pracownika. Stopień tej niedogodności byłby zależny od ewentualnego przyjęcia drugiej z proponowanych zmian. Jeżeli chodzi natomiast o potrącenia, petycja nie wskazuje, skąd miałoby być i co dokładnie miałoby być potrącane. Brakuje również jakiejkolwiek analizy stanu faktycznego, zarówno jeśli chodzi o potrącanie finansowe pracodawcom, to znaczy refundowanie, przepraszam, ze Skarbu Państwa pracodawcom, jak i ze względu na okres wypoczynkowy.
Dlatego, szanując jednak petycję i tematykę zawartą w petycji, bo oczywiście służba krwi i krwiodawstwo są niezwykle ważne i istotne, myślę, że warto by było przesłać tę petycję do komisji albo do ministerstwa bodajże zdrowia.
Przewodnicząca poseł Urszula Augustyn (KO):
Dziękuję bardzo.
Tak, ta tematyka związana z dawcami często się nam na posiedzeniach Komisji do Spraw Petycji zdarza. Także o honorowych dawcach krwi rozmawialiśmy wielokrotnie, ale to nie zmienia faktu, że rozmawiać trzeba nadal. Otwieram dyskusję. Oczywiście mamy na sali przedstawiciela Narodowego Centrum Krwi, pan dyrektor jest gotów do udzielenia wyjaśnień. Bardzo proszę.Dyrektor Narodowego Centrum Krwi Sebastian Twaróg:
Dzień dobry.
Pani przewodnicząca, państwo posłowie, szanowni państwo, bez wątpienia, to, co tutaj zostało powiedziane, krwiodawstwo to misja, która zasługuje na najwyższe uznanie. Kiedy decydujemy się na ten szlachetny gest, to nie tylko przyczyniamy się do ratowania zdrowia i życia, ale również do budowy solidarności i poczucia wspólnoty. Każdego roku w Polsce mamy ponad 600 tys. osób, które ratują zdrowie i życie drugiego człowieka. Właśnie ta świadomość uratowania zdrowia i życia drugiego człowieka, biorąc pod uwagę wiedzę, którą posiadamy jako Narodowe Centrum Krwi, jako Ministerstwo Zdrowia, ale również biorąc pod uwagę badania, które przeprowadziliśmy, to właśnie jest najważniejszą korzyścią, którą dawcy wskazują – to jest właśnie ta możliwość uratowania zdrowia i życia.Zgodnie z ustawą o publicznej służbie krwi krwiodawcom przysługują już pewne uprawnienia. Do grupy tych uprawnień należy między innymi, to, o czym wspomniał już pan poseł, to jest obecnie dzień w dniu oddania krwi oraz dzień następny, jak również chociażby posiłek regeneracyjny, możliwość odliczenia darowizny, możliwość rekompensaty, jeżeli chodzi o koszty dojazdu do najbliższej jednostki organizacyjnej publicznej służby krwi czy też uprawnienia do korzystania poza kolejnością z usług medycznych. I te wszelkie uprawnienia należy rozpatrywać w postaci nie głównych determinant, które kształtują postawy tak słuszne i tak dla nas ważne, ale przede wszystkim jako uznanie, dowód uznania, wdzięczność ofiarowaną dawcy. Decyzje o oddaniu muszą być przede wszystkim altruistyczne, nie mogą być związane z kalkulacją jakichkolwiek zysków i, tak jak pokazują kraje europejskie, to przede wszystkim ta bezinteresowność niesie za sobą bezwzględne bezpieczeństwo.
Ja tylko powiem jedną jeszcze, ostatnią rzecz, że w tym miejscu warto podkreślić, iż 17 lipca 2024 r. weszło rozporządzenie Unii Europejskiej, tzw. rozporządzenie SoHO. Polska jako członek Unii Europejskiej ma trzy lata na to, aby dostosować przepisy. Również do tego rozporządzenia będą wydawane akty wykonawcze i wszelkie rozszerzanie uprawnień musi być zgodne m.in. z tymi przepisami, które jeszcze wejdą. Jak również tutaj, co istotne, powinniśmy również, o czym mówił pan poseł, stworzyć pewne analizy m.in. finansowe, ekonomiczne, organizacyjne, które pewnie będą międzyresortowe, nie tylko jeżeli chodzi o Ministerstwo Zdrowia, ale również inne centra, jak również zahaczać o inne grupy interesariuszy. Bardzo dziękuję.
Przewodnicząca poseł Urszula Augustyn (KO):
Dziękuję. Czy ktoś z państwa jeszcze?
Ja bym chciała dorzucić jeszcze jeden argument, który przytacza nasz stały doradca. Od razu się państwo zorientujecie, skąd nasz stały doradca pochodzi, ponieważ on zwraca uwagę także na pewne uprawnienia, które mają charakter lokalny. Uprawnienia lokalne także są dopisywane do tego katalogu przywilejów, które mają honorowi dawcy krwi, na przykład zniżki i ulgi w schroniskach, hotelach, sklepach i punktach usługowych zrzeszonych wokół inicjatywy „Dawcom w Darze”, w zależności od rozwiązań przyjętych w przepisach prawa miejscowego, ulgi lub zwolnienia od opłat komunikacji miejskiej, tak jak na przykład we Wrocławiu istnieje Karta identyfikacyjna grupy krwi itd. Więc już od razu wiemy.
Niestety czasem można w takich przepisach też przedobrzyć, czyli wylać dziecko z kąpielą. W związku z tym myślę, że warto by było jednak się zastanowić nad propozycjami zawartymi w tej petycji i mimo wszystko poprosić o analizę na przykład ministra zdrowia. Ja bym tutaj, jeśli pan poseł sprawozdawca się zgodzi i państwo posłowie z Komisji, rekomendowała, żebyśmy mimo wszystko poprosili ministra zdrowia o przeanalizowanie propozycji z tej petycji, czy ta propozycja jest. Tak jak mówię, bo, chcąc wyjść naprzeciw, czasem możemy po prostu przesadzić, więc żebyśmy nie przesadzili i nie zaszkodzili samej inicjatywie, warto przeprowadzić analizę.
Po zapoznaniu się ze stanowiskiem Narodowego Centrum Krwi Komisja podjęła decyzję o wystosowaniu dezyderatu (akt prawny zawierający postulaty) do Ministra Zdrowia. Projekt wspomnianego pisma został dostarczony do członków Komisji a Ci w dniu dzisiejszym (08.07.2025) nie zgłaszając żadnych uwag poparli jego wysłanie do Ministra Zdrowia.
Wiem, że wydaje Wam się, że ta „biurokracja” strasznie wydłuża rozpatrywanie i wprowadzanie zmian w prawie ale tak właśnie to wygląda.
Jaką przewidujecie odpowiedź Ministra Zdrowia na zawarte w dezyderacie postulaty?
Discover more from Honorowe krwiodawstwo i krwiolecznictwo
Subscribe to get the latest posts sent to your email.
A to bardzo dobry pomysł, aby oprócz tekstu dać zapis multimedialny 🙂 . Same napisy nie oddają treści wypowiedzi. Bardzo ważny jest tu język „niewerbalny” w jaki sposób jest udzielana wypowiedź. 🙂
Odnośnie pytania : „Jaką przewidujecie odpowiedź Ministra Zdrowia na zawarte w dezyderacie postulaty? ”
Jest to pytanie retoryczne, wiadomo to jest bardzo przewidywalne, Min.Zdrowia będzie jak zwykle na NIE.
Ciekawszą kwestią byłyby inne informacje- a mianowicie- kto z osób decydujących, udzielających odpowiedzi KIEDYKOLWIEK choć raz był dawcą krwi , lub szpiku ?!
Nie jesteście tego ciekawi?
A czy jesteśmy w stanie zrobić darmowe parkingi dla dawców krwi.
darmowy parking – gdzie?
Witam serdecznie!
Petycja będzie rozpatrywana przez Komisję w najbliższych tygodniach https://krwiodawcy.org/darmowe-parkingi-dla-honorowych-dawcow-krwi