Oddana przez nas krew oraz wykonana praca przez organizm aby uzupełnić jej ubytek ma swoją wymierną wartość energetyczną. W związku z tym zgodnie z przepisami Ustawy z dnia 22 sierpnia 1997 r. o publicznej służbie krwi. – tekst ujednolicony a dokładniej art. 9 ust. 4:
Art. 9. 1. Zasłużonemu honorowemu dawcy krwi i honorowemu dawcy krwi przysługuje:
(…)
4) posiłek regeneracyjny.
Jaką wartość dokładnie musi mieć wspomniany przez prawo posiłek regeneracyjny? Zgodnie z Rozporządzeniem Ministra Zdrowia z dnia 26 listopada 2004 r. w sprawie wartości kalorycznej posiłku regeneracyjnego przysługującego dawcy krwi wartość ta wynosi on 4500 kcal (18 840 kJ).
Regionalne Centra Krwiodawstwa i Krwiolecznictwa (RCKiK) od wielu lat wydają ten posiłek w postaci tabliczek czekolad, batoników oraz soków. Każde z centrum przeprowadzało we własnym zakresie powyższego zakupu. Od 2020 roku nastąpiła zmiana i od teraz zakupu czekolad dla wszystkich centrów krwiodawstwa dokonuje się w ramach jednego przetargu organizowanego przez Ministerstwo Zdrowia (MZ).
Oczywiście dostawa pakietów czekolad dla zrównoważenia wysiłku energetycznego dla honorowych dawców krwi odbywa się sukcesywnie i jest rozłożona w czasie. Ile tych pakietów zostało zamówionych? 1940778 paczek. Są one dostarczane w dwóch wersjach:
- 8 czekolad – jego wartość energetyczna wynosi 4000 kcal oraz
- 9 czekolad – jego wartość energetyczna wynosi 4500 kcal
Dlaczego dwa rodzaje pakietów? Dlaczego jeden z nich nie spełnia wymogów o których mówią przepisy, czyli 4500 kcal? Takie pakiety zamówiły centra krwiodawstwa, które oprócz czekolad wydają dodatki do głównego posiłku regeneracyjnego w postaci batoników czy soczków. Jedna tabliczka czekolady w zależności od gatunku posiada wartość energetyczną na poziomie 500-550 kcal.
Poniżej możecie zapoznać się z minimalnymi wymaganiami, które muszą być spełnione przez dostawcę naszych słodkości. Dotyczą one nie tylko samego produktu ale również i jego opakowania. Jeżeli chodzi o czekolady do najważniejszymi kryteriami są wymagania dotyczące zawartości procentowej suchej masy kakaowej w tabliczce oraz zawartości procentowej dodatków np. owoców dla poszczególnych rodzajów czekolad. Jeżeli chodzi o opakowanie to najważniejszą cechą jest łatwość przechowywania oraz estetyka.
PAKIET 8 CZEKOLAD:
- Czekolada twarda z zawartością suchej masy kakaowej od 60% do 70% (tzw. gorzka) – 3 szt.
- Czekolada twarda z zawartością suchej masy kakaowej od 35% do 45% (tzw. deserowa) z dodatkami – 3 szt. w tym:
– owoców np. morele, maliny, rodzynki (w ilości nie mniej niż 5%) – 1 szt.
– orzechów – włoskie lub laskowe (w ilości nie mniej niż 10%) – 1 szt.
– wiórków kokosowych (w ilości nie mniej niż 10%) – 1 szt. - Czekolada twarda mleczna z zawartością suchej masy kakaowej od 25% do 32% – 2 szt.
PAKIET 9 CZEKOLAD:
- Czekolada twarda z zawartością suchej masy kakaowej od 60% do 70% (tzw. gorzka) – 4 szt.
- Czekolada twarda z zawartością suchej masy kakaowej od 35% do 45% (tzw. deserowa) z dodatkami – 3 szt. w tym:
– owoców np. morele, maliny, rodzynki (w ilości nie mniej niż 5%) – 1 szt.
– orzechów – włoskie lub laskowe (w ilości nie mniej niż 10%) – 1 szt.
– wiórków kokosowych (w ilości nie mniej niż 10%) – 1 szt. - Czekolada twarda mleczna z zawartością suchej masy kakaowej od 25% do 32% – 2 szt.
MZ wymaga również aby zamawiany produkt posiadał standardowe cechy jakie posiada czekolada np. odpowiednia waga (100g), kształt, barwa, powierzchnia, przełom, konsystencja, zapach czy smak.
MZ nie dopuszcza wyrobów czekoladopodobnych oraz czekolady nadziewanej albo nadziewanej z półpłynnym nadzieniem. Wymaga, aby w składzie zaoferowanej czekolady (dotyczy czekolady w każdym gatunku) nie było poza tłuszczem kakaowym innych tłuszczów roślinnych takich jak: olej palmowy, kokosowy, shea, sal. oraz aby nie było syropu glukozowo-fruktozowego lub samego syropu fruktozowego lub glukozowego oraz substancji słodzących.
Szczegółowe wymagania minimalne dotyczące opakowania pakietu z nadrukiem:
– idealnie dopasowany do 8 (w przypadku części 1 – pakiety 8 czekolad) lub 9 (w przypadku części 2 – pakiety 9 czekolad) szt. tabliczek czekolad (w zależności od wybranego przez Kupującego pakietu w postępowaniu), pozwala na swobodne wyjęcie tabliczek ze środka,
– estetyczny wygląd,
– nadruk trwały – farby nieścieralne i nie wydzielające zapachu,
– gramatura kartonu nie mniej niż 250g/m2,
– zalecana kolorystyka nadruku: m.in. kolor czerwony, niebieski, czarny,
– elementy nadruku: np. mapa Polski z zaznaczonymi RCKIK w postaci logo, hasło honorowego krwiodawstwa itp.,
Ostatecznymi kryteriami była cena oraz walory zdrowotne (łącznie 100 pkt.).
- cena – 60 pkt (maksymalna wartość do uzyskania),
- walory zdrowotne – 40 pkt (maksymalna wartość do uzyskania)
Gdzie trafią pakiety 8 czekolad a gdzie pakiety 9 czekolad?
Pakiet 8 czekolad (1090439 pakietów):
- RCKiK Białystok;
- RCKiK Bydgoszcz;
- RCKiK Gdańsk;
- RCKiK Kalisz;
- RCKiK Katowice;
- RCKiK Kielce;
- RCKiK Kraków;
- RCKiK Lublin;
- RCKiK Poznań;
- RCKiK Radom;
- RCKiK Słupsk.
Pakiet 9 czekolad (850339 pakietów):
- RCKiK Łódź;
- RCKiK Olsztyn;
- RCKiK Opole;
- RCKiK Racibórz;
- RCKiK Rzeszów;
- RCKiK Szczecin;
- RCKiK Wałbrzych;
- RCKiK Warszawa;
- RCKiK Wrocław;
- RCKiK Zielona Góra.
Wykonawcą, który spełnił wszystkie wymagania, złożył najlepszą ofertę i został ostatecznie wybrany jest Terravita Sp. z o.o.
Chcesz być na bieżąco z informacjami?
Zapisz się do newslettera
Osobiście uważam ze czekolady to fajny pomysł, długi termin przydatności (to czekolada ona moze leżeć latami XD) i nawet smaczne ale to kwestia gustu. A po co pisze fajnie jakby unormować pakiety w sensie 9czekolad niezależnie miejsca. Czy bardziej sprawiedliwe nwm ja dostaje 9 u siebie ale fajnie jakby inni też mogli
Jak maja do siebie zasady skoro np. w Poznaniu niezależnie od tego czy oddaje krew pełna, osocze lub płytki dostaje 9 czekolad a we Wrocławiu wydaje się nawet do 24 czekolad, tłumacząc ze są rożne wydatki kaloryczne (separacja płytkowa eb -2 jednostki KKP+ 1 jednostka FFP= 24 czekolady).
Nie chodzi mi o ilośc ale zasady.
Może ktoś wypowie się jak to jest w innych RCKIK?
Czy ktoś z was liczył kalorie tych czekolad?Bo ja tak i w KRK już od kilku donacji oprócz czekolad nie dają nic a ich wartość kaloryczna wynosi 4720kcal
Więc chyba trochę mało.
Witam serdecznie!
Poprawna wartość. Zgodnie z przepisami wynosi co najmniej 4500 https://krwiodawcy.org/akty_prawne/D20042602.pdf
Hejty, hejty, hejty, nikt nie zwróci uwagi na wymogi. Nie ma w nich tłuszczu palowego i innego syfu. Nie ma syropów gluko ect..
Czekolady patrząc na skład są o niebo lepsze niż milki, srilki …
Fakt – smak pozostawia do życzenia. Ale zdecydujcie się!!!!
Piszecie zdrowe a porównujecie do największych syfow.
Nigdy się nie dogodzi osobom, które wszędzie widzą problem.
A podobno krew oddajecie z chęci pomocy, jakiegoś wyższego celu niż czekolady !!!!!!!
Wstyd.
Bardzo się cieszę,że to napisałeś.
Jakie to ma znaczenie,że tych kalorii jest mniej??
Zjadł ktoś kiedyś te 8 czy 9 czekolad od razu???
Ps.Moje pudełko ma tych kalorii mniej,bo zawsze sobie zamieniam na gorzkie?
Nie rozumiem dlaczego Ministerstwo ZDROWIA w zamian za oddaną krew odwdzięcza się tak niezdrowymi produktami jak czekolada (nie ma znaczenia czy tania czy droga). Dlaczego widzi w niej tylko kalorie? Z krwią tracimy dużo więcej niż kalorie, tych składników nie uzupełnimy żadną czekoladą, żadnymi słodyczami. Czekolada to pójście na łatwiznę i taniznę. Potrzebne są warzywa, owoce, orzechy, witaminy, minerały. Proponuję zamienić czekoladę litrem oleju albo kilogramem cukru. Kalorie będą się zgadzać. Albo już lepiej nic nie dawać, na zdrowie ludziom wyjdzie. Dziękuje MZ za wdzięczność Krwiodawcom.
Witam serdecznie!
Oczywiście to słuszne uwagi. Rok temu MZ „zaostrzył” wymogi https://krwiodawcy.org/kolejny-przetarg-na-czekolady-jakie-zmiany Jednak nadal pewnie można byłoby znaleźć odpowiedniejszy produkt, który równie w łatwy sposób można by przechowywać jak czekolady.
Narzekacie na jakość czekolady, a potem wsiadajcie w swoje jeżdżące padła w dieselku i zatruwacie wszystkich do okoła łącznie ze sobą. Ale to sie nie liczy, bo czekolada była za 2 zł a nie za 20.
O matko bosko. Paczę i nie wierzę, taki bezsensowny hejt! Pewnie większość nie sprawdziła składu czekolad czy innego spożywanego przez siebie produktu… Nie chciałbym, by przetoczono mi waszą krew.
Mi jak coś nie smakuje to nie biorę i nie jem swiniopasy
Te czekolady odbiegają smakiem i wyglądem od innych produktow na rynku. Prywatnie nie kupił bym ich. A gdy dostaje za krwiodastwo to nie bardzo mam pomysł co z nimi zrobić. Bo są nie smaczne. Jeszcze te gorzkie to można wykorzystać do wypieków. Im szybciej ktoś zweryfikuje ten produkt tym lepiej.
Czy któraś z krytykujących osób choć raz zadała sobie trud i porównała składy różnych rodzajów czekolad dostępnych na rynku? To nie jest najgorsza czekaolada, jaką mogą dać. Bądźcie ludzie rozsądni. Wedel wcale nie ma lepszego składu, tak właściwie ma skład identyczny. Specyficzny smak osiąga poprzez system produkcji. Kolejną sprawą jest to, czy rzeczywiście smak przeszkadza najbardziej czy… rodzaj. Teraz większość czekolad to czekolady gorzkie i deserowe, a przecież „my” bardzo lubimy czekoladkę, ale taką słodziuśką… Nasypcie sobie w ramach eksperymentu 8 x 60 g cukru do miski (bo to się już w innym miejscu nie zmieści…). to jest zawartość tylko cukru! w 8 czekoladach mlecznych, nie uwzględniając całej masy tłuszczu dodanego. To nasze podejście jest złe, bo co po niektórzy myślą, że trzeba to zeżreć na raz, najlepiej jedna osoba, bo inaczej się mdleje XD Ale proszę, jeśli wolicie oddać polskie pieniądze jakiemuś Lintowi albo E.Wedel to proszę bardzo, ja chyba jeszcze cenię ostatnie formy z polskim kapitałem.
Czekolady są niestety nie zbyt smaczne:( szkoda, ale i tak warto oddawać krew
PISuary jak zwykle wszystko rozwalają , teraz nawet czekolady w krwiodawstwie są nie do zjedzenia! Pewnie znowu jakiś aparatczyk kaskę zarobił na kontrakcie. Poraszka .Pani w krwiodawstwie mówi że to ogólnopolskie zarządzenie , czyli jak za komuny!
W brodnicy dają też terravitę, porażka najgorsza czekolada od lat, niesmaczna, nie chce się tego jeść a rozdać wstyd.
W łódzkim dostaje się 8 czekolad i na tym koniec! Tragicznych czekolad, których się zjeść nie da. Te wcześniejsze były o wiele lepsze!
Witam serdecznie!
Niestety w dużej mierze „lepszy smak” czekolad zapewniają niezdrowe dodatki albo wysoki poziom cukru. Ministerstwo Zdrowia dodając dodatkowe wymogi spowodowało, że producenci musieli je usunąć. Aby sprawiedliwie ocenić czy dana czekolada byłaby lepsza od drugiej czekolady z innej firmy to ten drugi (i kolejny) produkt musiałaby mieć taki sam skład. Inaczej tego nie powinno się tego porównywać.
Czekolady są niejadalne od wielu lat.
Krew oddaje już 18 lat ale krwiodawcy cały czas są traktowani są jak krowy które można wydoić i najlepiej odesłać bez posiłku do obory.
Szczerze? Czekolady są z najniższej półki, takie które w sklepie kosztują 2 zł. Szkoda trochę, bo człowiek nawet tego nie je, najlepiej by było jakiś mały bon do cukierni i wystarczy.
co to pomogło że teraz na jednym zamówieniu leci wszystko dla całej polski, nie ma to jak monopol, żeby chociaż ktoś brał coś innego iż cene tego odpadu co czekoladę przypomina. ilu ja kolegów zachęciłem właśnie tą świetną czekoladą co była. a teraz w sumie nie wiem co z tym robić, ani komuś dać, ani jeść. Terravita z tego co widzę załatwiła sobie dobry rynek zbytu tego co pewnie nikt nie kupuję. z tą anty reklamą ktoś miał rację nie kupię już tego , dla zasady, jak ktoś traktuje tak krwiodawców no to co ma się dziwić. ale co tu mówić jak bardziej liczy się kontrakcik, a nie odbiorcy.
Jak dla mnie to pomyłka. Czekolad nie zjadam bo nie przepadam ale kiedyś zawsze można było rozdać dzieciakom z osiedla a teraz? W szafce 36 godz ich czekolad których nikt nie lubi. Działajcie tak dalej
Przecież to jest oczywiste, że wszyscy oddają krew nie dla czekolad, tylko dla wyższych celów. Ale jeżeli już dają, to powinny być dobrej jakości. To co produkuje Terravita, jest totalnym gównem, nie mającym nic wspólnego z poprzednimi czekoladami. To wstyd i hańba!
Niech sraczki dostaną ci co wybrali terravitę. Posiłek regeneracyjny? Czekolada kokosowa ma parę płatków, st gożka i strasznie syfi okruszkami. Tragedia. Wcześniej jak wziąłem do gęby kokosową union, to siły wracały. Teraz, tu muszę coś samemu zjeźć co zakupię, aby wrócić cało do domu. Szlak by ich nie trafił. – 450. A można było napisać odpowiednią specyfikację do przetargu, a nie tylko cena jako kryterium. No chyba że w łapę i wycieczkę za przetarg się dostało. A cierpią wszyscy
tęsknie za czasami goplany. Wawel czy terravita zostają do kolejnych donacji. Nie to jest najważniejsze, ale…
Gratulacje dla RCKiK Wrocław.
Dla własnej wygody zamówili pakiet 9 czekolad, żeby nie musieć wydawać soku i batonika, które zawsze konsumowałem w oczekiwaniu na kolejkę do oddania krwi.
Herbatę/kawę wydają z wielką łaską. Nigdy wcześniej nie miałem takiego „zjazdu” po donacji – zapewne spadek poziomu cukru.
Szkoda gadać. No nic, następnym razem kupię zawczasu i wezmę ze sobą ten nieszczęsny batonik i sok…. W tej sytuacji mogliby chociaż postawić jakiś automat..
Pomijam, że te „czekolady” to marna namiastka posiłku regeneracyjnego, jaki ustawowo powinniśmy mieć zapewniony. I naprawdę – nie chodzi tu o jakieś „profity”, tylko o egzekwowanie prawa. Ciekawe który dietetyk podpisze się pod stwierdzeniem, że 9 czekolad to „posiłek”.
Byłem dziś w Centrum ww Wrocławiu. Pani bardzo chętnie robiła kawkę, każdego pytając: jaką, czy z mlekiem, ile cukru. Generalnie miło i spokojnie.
Full ludzi i to cieszy.
Wroclaw. Niestety brak soczku i batonika. Zawsze konsumowalem tuż przed dotacją. Decyzja idiotyczna, mam teraz straszny zjazd, jak nigdy wcześniej po oddaniu krwi (zapewne cukier spadl). Jeżeli tak bardzo chca na nas oszczędzać te parę groszy, to mogliby chociaż postawić automat…….
Przykro mi to mówić ale te Terravity zupełnie odbiegają w jakości od poprzednich czekolad, nie są one najważniejsze i nie po nie przychodzę oddać krew, ale zwyczajnie ta czekolada smak i teksturę ma kiepską.
Nie lepiej 2 porządne czekolady ? Czym zastapic posiłek zamiast czekolady ? Nie wydaje sie to najzdrowsza opcja ? moze jakieś orzechy, owoce, nie wiem, ale cos co ma jakies wartości odzywcze.
W czekoladach Millano jest zawarty syrop glukozowo-fruktozowy. To ja się pytam co znaczy ten punkt. „MZ nie dopuszcza wyrobów czekoladopodobnych oraz czekolady nadziewanej albo nadziewanej z półpłynnym nadzieniem. Wymaga, aby w składzie zaoferowanej czekolady (dotyczy czekolady w każdym gatunku) nie było poza tłuszczem kakaowym innych tłuszczów roślinnych takich jak: olej palmowy, kokosowy, shea, sal. oraz aby nie było syropu glukozowo-fruktozowego lub samego syropu fruktozowego lub glukozowego oraz substancji słodzących.” ???
Witam serdecznie!
RCKiK w całej Polsce otrzymują czekolady z jednego przetargu, który został wygrany przez Terravitę i to jej czekolady są dostarczane. W jakim centrum otrzymał Pan czekoladę o której Pan wspomina i kiedy to było.
Witam.
Czekolady otrzymałem w Kaliszu 06.10.2020r W zestawie były 2x Wedel , Terravita i rezsta Millano- kokosowa, Caffe latte, oraz z bakaliami.
Po co mi czekolada? dali by orzechy jakies. tez sa trwalew i latwo magazynowac.
@Tonio, krew sprzedana firmom też idzie na pomoc innym. Bo tak powstałe leki też są z grupy niezbędnych leków dla chorych. Zysk zaśzzaś pokrywa po prostu koszty.
Co najważniejsze jednak: krew dla firm idzie chyba po tej samej cenie co do szpitali. Bo zdaje się, że stacje sprzedają krew. Ministerstwo wyznacza w rozporządzeniu cenę w danym roku. Zysk pokrywa koszty stacji (personel, badania krwi, sprzęt, koszty konserwacji krwi, itd).
Realnie nie ma tu zysku, bo nadwyżki idą np. na akcje promocyjne.
Spoko..mowie do wszystkich tych co nic za oddanie nie chca… Ale nasza krwia rowniez handluja z firmami farmaceutycznymi..to czego nie przerobia. Sprzedaja..to dlaczego nie moga z nami sie podzielic..np. lepszym posilkiem regeneracyjnym..biletem do kina..talonem na pizze albo czyms podobnym.. ja oddaje krew honorowo dla potrzebujacych ale jak ,aczynaja moja krwia handlowac to chcialbym z tego miec jakis profit..Amen.
Wypełniając formularz przed oddaniem krwi zaznaczasz czy wyrażasz zgodę żeby twoja krew została sprzedana lub wykorzystana do produkcji leków bądź na cele badań. Jeżeli ci sie nie podoba to zaznacz że nie wyrażasz zgody.
Czy mogę prosić o źródło informacji na temat zmiany? I najlepiej podstawę prawną? Szukałem i nie znalazłem przetargów, ani zmian w prawie.
Wielu krwiodawców oddaje krew honorowo i dla nich można byłoby zlikwidować wszystkie przywileje. Jednak to jak rckik i rząd traktują tę grupę to jest kpina. Sam czasami czuję się jak frajer.
– ulga w PIT – nawet nie chce mi się fatygować i zawracać sobie głowy dla kilkunastu, góra kilkudziesięciu złotych
– zwrot kosztów dojazdów – pod górkę… żeby chociaż darmowy parking na kilka godzin był
– posiłek… w postaci czekolad… Gorzej to tylko mogłoby być gdyby dawali cukier lub masło na kg
– pierwszeństwo w kolejkach… nierespektowane
itd.
I to wszystko w czasach 500+, 300+… Dla nas 450-
W Bydgoszczy przy oddawaniu krwi wszystko jest super, ale te czekolady są koszmarne. Po co rozdawać coś, czego nikt potem nie chce jeść? Terravita, robisz sobie antyreklamę!!!
ja powiem tak ze dopiero przy 35 oddaniu krwi dowiedzialem sie o kropelkach, przeciez obowiazkiem tej pani jest sie zapytac czy zbiera pan kropelki, a pewnie sobie po cichu je zabieraja co do kosztow podrozy to czasami trzeba sie klocic bo mysla ze sa tam bogami ehh.kiedy ta komuna sie skączy?
Kropelki ci nie giną masz zapisane w komputerze i możesz wybrać sobie gratisy
Niestety zamiana w RCKiK dotychczasowych czekolad z Żychlina na Terravitę to zamiana na gorsze. Własnie takowe przy donacji dostałem i w samku jakbym się cofnał do lat 80-tych poprzedniego wieku i wyrobów czekoladopodobnych…. Rozumiem, że MZ chciał sam zarządzić tym przetargiem na czekolady, ale jest w Polsce wielu lepszych ogólnopolskich producentów czekolad niż Terravita
Po oddaniu krwi i tak zawsze pyszne ciastko i kawa w kawiarni. A czekolady zwykle są rozdawane.
Zastanawiam się dlaczego z takim uporem RCK promuje jako posiłek energetyczny czekolady. Pamiętam czasy, gdy krwiodawca po oddaniu krwi otrzymywał prawdziwy posilek. Może warto zastanowić się nad powrotem do oferty posiłku smacznego oraz zgodnego z zasadami zdrowego odżywiania.
Witam. Czytając komentarze to robi mi się smutno. Oddając krew jak np w moim przypadku to nie liczę na nic w zamian czy liczę ile czekolad lub coś za mało. Idę po to by komuś życie ratować a nie patrzę że coś w zamian chce. Z tego co widzę cześć z Was idzie po to żeby tylko czekolady dostać, wolne od pracy a nie ze bezinteresownie się idzie. To w takim razie po co oddajesz krew?? A to że dostaję wolne czy czekolady to już jest dużo. Powinno się cieszyć z tego a nie jeszcze narzekać.
W grodzisku maz jest 8 czekolad. Batonik i soczek mal
Tu nie chodzi o kwestię problemów czy dostajemy czekoladę czy tez nie. Problem w tym, że terravita, to okropna czekolada. Nie ma co z nią zrobić. Jest okropna w smaku, a rozdać, to lekki wstyd. Nikt nie zjada od razu 8 tabliczek czekolady. Po prostu ich wymagania dot. czekolady są lekko smieszne 🙁
Witam w Głogowie jest 8 czekolad jeden wafelek i 1 Skoczek do wyboru
W Białymstoku za oddanie standardowej ilości krwi dostałem 7 czekolad firmy Baron (Milano) i 8 wafelków Gimi (Skawa) i dwa napoje jabłkowe Wosanka (Wosana) Czekolada i wafelki to nieporozumienie. Oddaję krew bo lubię. Fajnie jest pomagać, ale szanujmy siebie nawzajem. Mam nadzieję, że Terravita stanie na wysokości zadania i będziemy dostawać produkt na jaki zasłużyliśmy.
Ps. Ciekawostka :
Kiedyś w Białymstoku można było wybrać czekoladę lub talon na Pizzę do Paradiso:)
Czekolada i dzień wolny to trochę za mało żeby ilość osób chętnych. O uldze w podatku śmiech mówić.
Lepiej zróbcie porządek z kosztami podrózy…. Bo dziadostwo się zrobiło! Kiedyś mozna było na stopa jechać i było zwracane koszt biletu a teraz? WSTYD!
W Białymstoku za oddanie standardowej ilości krwi dostałem 7 czekolad firmy Baron (Milano) i 8 wafelków Gimi (Skawa) i dwa napoje jabłkowe Wosanka (Wosana) Czekolada i wafelki to nieporozumienie. Oddaję krew bo lubię. Fajnie jest pomagać, ale szanujmy siebie nawzajem. Mam nadzieję, że Terravita stanie na wysokości zadania i będziemy dostawać produkt na jaki zasłużyliśmy.
Ps. Ciekawostka :
Kiedyś w Białymstoku można było wybrać czekoladę lub talon na Pizzę do Paradiso:)
Oddaje krew bo czuje taką potrzebę. Nie zwracam uwagi na ilość tabliczek czekolady. Jak są dobrze jak nie to nie. A są zawsze. Nie liczę sztuk. Nie taki mam cel.
Ja oddaje już od dawna i nigdy nie zwracałem uwagi na czekolady bo nie oto chodzi tylko o pomoc dla mnie można przekazać je dzieciom na oddziale np.
Przekazać dzieciom na oddziale tak niedobre czekolady? Ja bym się wstydził. Zamiast radości byłby zawód…
Kto zjada 8 czekolad na raz?! haha jestescie niemożliwi…lepiej jakby dali bon do restauracji na dwa obiady niż 8 czekolad jeśli mówimy o uzupełnieniu staraty kalorycznej po donacji.Osobiście zjadam jedną i herbata malinowa,a zaraz potem jadę zjeść posiłek.Kto zje 8 czekolad czy 9 w celu uzupełnienia strat?Reszta czekolad trafia do szkoły mojej córki dla dzieciaków.W MZ to naprawdę sami fachowcy o zdrowym rozsądku haha
Te czekoladny są, okropne w smaku. Szkoda, że wygrywa najtańszy producent. Moim zdaniem zasługujemy na lepsze produkty jakościowe niż te, które otrzymujemy.
Połowa czekolad gorzka, cała słodycz poszła w pizdu. Widzę że rckik też idzie na oszczędności.
A teraz pytanie dla klas 1-3. Co jest droższe? Cukier czy kakao.
Kokosowe były najlepsze, teraz ten pakiet czekolad traci swój sens.
Kiedyś była jeszcze mini mielonka 🙂 ?
W Białymstoku jest 7 czekolad i do tego chyba 4 wafelki.
Mie macie innych zmartwień tylko to jakie czekolady ,czy jest batonik,jaka jest jego wartość energetyczna czy jakiej gramatury jest pudełko na owe słodkości.
Przecież krwiodawcy z reguły oddają z potrzeby serca niesienia innym pomocy a nie płynące z tego korzyści w postaci czekolad.
No chyba ,ze się mylę…
Iwono tu nie chodzi o przyjemności wynikające z dostania czekolady ale uzupełnienie wartości kalorycznej! Jej trudne do zrozumienia ?
U nas jest 8 czekolad i maja maja wa 4393 kcal. Czyli powinni cos jeszcze dawac? A oddaje od 2013 i nigdy nic nie dostalam dodatkowo
Jeżeli przepis mówi o 4500 kcal to uważam, że mówi o minimalnej wartości. Dlatego posiłek powinien mieć 4500 albo więcej. Oczywiście 107 kcal to nie dużo, bo to jakieś 1/5 tabliczki czekolady.
RCKiK Lublin 8? A w oddziałach śladu nie ma po batoniki i soczku
Witam serdecznie!
A sprawdź jak otrzymasz czekolady jak wygląda wynik wartości energetycznej. Czy jest 4500 kcal łącznie.