Brak zgody na rozdzielenie dni wolnych

W kwietniu przedstawiliśmy Wam petycję w sprawie 2 dni wolnych za oddanie krwi. Fundacja Dobre Państwo, która ją złożyła zaproponowała aby dwa dni wolnego nie były związane z donacją i nie musiały następować po sobie a były jako ?nagrodowe? a więc dotyczyłyby dwóch kolejnych dni ale roboczych.

Art. 9 1
1) zwolnienie od pracy oraz zwolnienie od wykonywania czynności służbowych w dniu, w którym oddaje krew, oraz roboczym dniu następnym, a także na czas okresowego badania lekarskiego dawców krwi zgodnie z przepisami wydanymi na podstawie art. 298ustawy z dnia 26 czerwca 1974 r. ? Kodeks pracy (Dz. U. z 2023 r. poz. 1465 z późn. zm.)

W zeszłym tygodniu odbyło się posiedzenie Komisji do Spraw Petycji na której to rozpatrywano złożoną propozycję zmian w przepisach. Przewodnicząca Komisji dopuściła do głosu w pierwszej kolejności posła, który przedstawił petycję aby w następnym kroku poprosić o stanowisko Ministra Zdrowia. Opinię w jego imieniu przedstawiła przedstawicielka Departamentu Lecznictwa. Poniżej możecie zapoznać się ze szczegółami odpowiedzi.

– Ja bym zaczęła może tak przewrotnie od zwrócenia uwagi Państwu na taką końcówkę podsumowania i uzasadnienia dla tej petycji „dla osób które bezinteresownie oddają krew”. Tutaj o ten czynnik właśnie wymiar tego bezinteresownego altruistycznego honorowego nieodpłatnego krwiodawstwa cała rzecz będzie się rozbijać. Należy podkreślić, że w obecnym stanie prawnym honorowi dawcy krwi mają już uprawnienie do dnia wolnego w dniu donacji oraz w dniu następnym. Jest to podyktowane nie chęcią przekonania przesłankami innymi niż te właśnie szczytne altruistyczne o których mówiłam tylko takimi przesłankami w wymiarze pewnego rodzaju gratyfikacji która bezpośrednio z donacją nie jest związana. Uzasadnieniem dla wprowadzenia tego drugiego dnia wolnego co też odbyło się już na etapie prac sejmowych było zapewnienie dawcy krwi odpowiedniego czasu na regenerację organizmu w związku z przeprowadzoną u niego donacją krwi. W związku z tym gdybyśmy mieli rozważać tą sytuacje w kontekście tego, że jest to kolejny dzień ale już roboczy to tak naprawdę ta argumentacja nie znajduje uzasadnienia. Mówiąca o tym że jest to konieczne z uwagi na stan zdrowia dawcy i regenerację a przechodzilibyśmy do bardzo niebezpiecznego obszaru w dawstwie bardzo szeroko rozumianym nie tylko w obszarze krwi ale również komórek krwiotwórczych, tkanek czy narządów, który wiąże się właśnie z pozyskiwaniem przez dawcy jakiejś gratyfikacji, która bezpośrednio wykracza poza to poza obciążenia które on z samą donacją ponosi. A to z punktu widzenia prawa polskiego, prawa europejskiego międzynarodowego ale również standardów etycznych jest absolutnie niewskazany w związku z tym bylibyśmy zdecydowanie na nie jeżeli chodzi o taki postulat. Dziękuję bardzo.

Pani Przewodnicząca zapytała się o to czy ktoś jeszcze chce zabrać głos w sprawie.. W związku z brakiem chętnych przeszła do kolejnego kroku a więc poznania rekomendacji Posła, który przedstawiał petycję.

Poseł nadzorujący rozpatrywanie petycji przyjął pozytywnie tłumaczenie przedstawicielki Ministra Zdrowia i zaproponował zakończenie prac nad petycją bez dalszych prac nad propozycjami.

– Dziękuję Pani Przewodnicząca. Szanowni Państwo rzeczywiście to wyjaśnienie jest tutaj bardzo … konkretnie wyjaśnia tą sytuację, że jest możliwe wolne w tej chwili w dniu oddania krwi jak również w drugi dzień. (…) W petycji jest mowa o tym dniu roboczym następnego dnia. Jakby, wydaje się, że to trochę idzie za daleko. Tak więc jakby, przekonuje mnie ta argumentacja, żeby nie uwzględnić żądania będącego przedmiotem petycji. Dziękuję.

W związku z tym, że nikt z pozostałych członków Komisji nie zgłosił sprzeciwu wobec rekomendacji odrzucenia petycji podjęto ostateczną decyzje o nieuwzględnieniu żądania tej petycji. Co oznacza, że dni wolne następują jeden po drugim bez względu na to czy są to dla nas dni robocze czy nie.

Zapis posiedzenia Komisji do Spraw Petycji:


Discover more from Honorowe krwiodawstwo i krwiolecznictwo

Subscribe to get the latest posts sent to your email.

21 komentarzy do “Brak zgody na rozdzielenie dni wolnych”

  1. Witam.
    Czy jeśli pracodawca daje mi 2 dni wolnego (w ramach oddawania nadgodzin), a ja pojdę wtedy oddać krew i przyniosę zaświadczenie, to czy będę mógł te nadgodziny odebrać w innym terminie?

    Odpowiedz
  2. Bez przesady, dwa dni wolnego nie sa na przedluzenie sobie weekendu tylko na regenracje :). Ktokolwiek skladal ta petycje powinien sie wstydzic.

    Odpowiedz
  3. A co z młodymi którzy oddają krew przed dwudziestym szóstym rokiem życia i nie mogą się z tego rozliczyć bo nie płacą podatku. Może tutaj coś zmienicie aby ich bardziej zachęcić.

    Odpowiedz
  4. Sam oddaje i nie ukrywam zacząłem oddawać dla benefitów, ale dwa dni z rzędu to rozumiem, bo czasami rzeczywiście jeszcze na drugi dzień człowiek czuje się osłabiony szczególnie rano, albo jak ktoś ma pracę fizyczną. Takie rozdzielenie dni to byłoby już kuriozalne rozwiązanie

    Odpowiedz
  5. Wypowiadają ludzie którzy nie zdają i są zazdrośni. Panie Marianie zacznie zdawać to też będziesz miał 2 dni wolnego . Może nie zdają dla celu wyższego ale i tak ratują komuś życie

    Odpowiedz
  6. I dobrze, że są 2 dni z z rzędu. Przywilejów jest wystarczająco dużo. Mogby być tylko co najwyżej dodatek do emerytury za odznakę zasłużonego dla zdrowia.
    Resztę uważam za niepotrzebne marnowanie czasu ministra.

    Odpowiedz
    • A jak myślisz? Wszyscy mają i muszę mieć taką sytuację i warunki pracy, życia takie jak Ty?

      Skąd współcześnie tyle „opcji niemieckiej”- tylko ja, ja, ja 🙂 🙂 🙂
      Inni muszą mieć tak jak „ja” i nie daj Boże , aby miał lepiej…

      Koszty są takie same 1×2 dni czy 2×1 dzień !!!
      Na litość Boską – trochę empatii i zrozumienia… ale co tu wymagać od innych , jak w własnym środowisku tego nie mamy …:(

      Odpowiedz
  7. I bardzo dobrze, mam kolegów w pracy którzy oddaja krew tylko dla dni wolnych i mają w poważaniu cele wyższe! Przez te dwa dni dużo ludzi robi to tylko dla długich weekendów

    Odpowiedz
    • No nie przesadzaj Marian.
      A co Ty taki „pies ogrodnika”? 🙂
      Ważne i szlachetne , są cele wyższe… ale nie przesadzajmy… może to taki okres przejściowy u nich, jeszcze nie wszystko poukładali sobie?
      Ja nigdy nie brałem ŻADNEGO dnia wolnego, z uwagi na charakter mojej pracy –
      i tak będą czekały na mnie te obowiązki których nie wykonałem i to w ustawowych terminach !
      Ja jednak nie widzę nic w tym złego, jak ktoś ma takie możliwości i potrzebuje tego. Ja tak nie mam, ale NIE WPADŁBYM na pomysł aby innym ZABRANIAĆ!
      Ważne, że pomaga.

      Odpowiedz
    • To może warto zmienić nazwę z honorowych krwiodawców na sprzedawczyków krwi za beneficjent. U mnie w zakładzie 2/3 załogi oddaje krew ja niestety jestem w pozostałej jednej trzeciej bo ktoś musi pracować w czwartki piątki jak koledzy robią sobie długi weekend. Jeżeli wszyscy byśmy poszli na krew pracodawca zlikwidował by zakład pracy i co wtedy z tymi ludźmi czy państwo by ich utrzymywało tylko za krew. Niektórzy nie zdają sobie sprawy jaki to jest kłopot dla pracodawcy utrzymać produkcję i zamówienia bez dwóch trzecich załogi.

      Odpowiedz
      • Ciekawe jak byś szczekał jak by któryś z twoich bliskich potrzebował by krwi, a jej by nie było bo pracodawca pójdzie z torbami. Pionki się w łeb!!!

        Odpowiedz
    • To jaki problem samemu zacząć oddawać? A może sie nie chce bo to zajmuje czas. Pan myśli że idzie się tam o 7 rano i wychodzi po 15 min ? Czasem w zależności od dnia spędza sie tam kilka godzin co jrest oczywiście zależne od ilości chętnych.

      Odpowiedz

Zostaw komentarz

Ta strona używa Akismet do redukcji spamu. Dowiedz się, w jaki sposób przetwarzane są dane Twoich komentarzy.