W grudniu mogliście zapoznać się z petycją dotyczącą uprawnień dla Zasłużonych Honorowych Dawców Krwi. Komisja do spraw Petycji wystosowała dezyderat do Ministra Zdrowia z prośbą o zajęcie stanowiska w sprawie postulatów zgłoszonych w dokumencie. Poniżej możecie zapoznać się z odpowiedzią Ministra Zdrowia.
Warszawa, 21 marca 2024
Szanowny Panie Marszałku,
w odpowiedzi na dezyderat nr 1 Komisji do Spraw Petycji, uchwalony w dniu 28 grudnia 2023 r., w sprawie uprawnień dla Honorowych Dawców Krwi w zakresie:
1. przyznania zasłużonemu honorowemu dawcy ulgi (33%), a zasłużonemu honorowemu dawcy krwi I stopnia prawa do bezpłatnych przejazdów w komunikacji krajowej środkami publicznego transportu zbiorowego,
2. wykreślenia obowiązku każdorazowego przedstawiania przez zasłużonego honorowego dawcę krwi legitymacji potwierdzającej prawo do ulgi przy realizacji recepty. W tym celu zasadne byłoby połączenie rejestru zasłużonych honorowych dawców krwi z danymi dostępnymi dla każdej apteki bądź wprowadzenie weryfikacji uprawnień przez lekarza wystawiającego receptę,
3. wprowadzenia obowiązku informowania przez podmioty farmaceutyczne w widocznym miejscu (najlepiej na drzwiach apteki) o obsługiwaniu zasłużonych honorowych dawców krwi poza kolejnością,
uprzejmie proszę o przyjęcie poniższego.
Krwiodawstwo w Polsce, podobnie jak w całej Europie, jest honorowe, dobrowolne i nie może pociągać za sobą jakiejkolwiek gratyfikacji finansowej. Dlatego też każda decyzja o ewentualnym rozszerzeniu lub zmianie uprawnień przysługujących Honorowym Dawcom Krwi podejmowana jest w kontekście obowiązujących przepisów prawa, zarówno krajowego, jak i europejskiego, które jednoznacznie stanowi, że „oddawanie krwi, osocza lub składników krwi jest uwalane za dobrowolne i nieodpłatne, jeżeli jest dokonywane przez osobę z jej własnej woli nie daje podstaw do jakiejkolwiek zapłaty w formie pieniężnej lub w jakiejkolwiek równoważnej postaci. Wyłącza to również przyznanie wynagrodzenia w formie wypoczynku, który wykracza poza czas odpowiednio konieczny do oddania krwi i dojazdu. Drobne dowody uznania, napoje i zwrot kosztów podróży są zgodne z pojęciem dobrowolnego i nieodpłatnego oddawania krwi”. Dodatkowo należy mieć również na uwadze stanowisko prezentowane na posiedzeniu Komitetu Sterującego ds. Transfuzji Krwi, działającego w ramach Rady Europy, podczas którego dyskutowana była definicja „finansowej korzyści”. W kontekście Konwencji o ochronie praw człowieka i godności istoty ludzkiej wobec zastosowania biologii i medycyny z dnia 19 listopada 1996 r. „finansowa korzyść” została określona jako zapłata lub korzyść jakiegokolwiek rodzaju oferowana bezpośrednio żywemu dawcy lub rodzinie zmarłego dawcy. Rekompensata nigdy nie powinna wiązać się z donacją, w tym jej końcowym celem lub jakością tego, co zostało oddane. Zwrot poniesionych wydatków i rzeczywistych kosztów może być dokonany, jeżeli dawca może je udowodnić. Ewentualna kompensacja utraconego zarobku powinna być dokładnie wyliczona, gdyż dawca nie powinien ani finansowo tracić, ani zyskiwać. Jednocześnie, tylko w wyjątkowych sytuacjach, można dopuścić wprowadzenie rekompensaty o stałej wysokości. Zezwala się także na zapłatę dawcom odszkodowania za szkodę związaną z donacją. W promocji dawstwa należy zatem nadrzędnie stosować środki ukierunkowane na altruizm. Z uwagi na powyższe krwiodawcy, w systemie ochrony zdrowia, posiadają określony katalog uprawnień, tj. zwolnienie od pracy, zwrot utraconego zarobku na zasadach wynikających z przepisów prawa pracy, zwrot kosztów przejazdu do jednostki organizacyjnej publicznej służby krwi, posiłek regeneracyjny, możliwość odliczenia od podatku dochodowego darowizny w wysokości iloczynu kwoty rekompensaty, bezpłatne zaopatrzenie w leki objęte wykazami do wysokości limitu finansowania, uprawnienia do korzystania poza kolejnością ze świadczeń opieki zdrowotnej, w tym do leczenia sanatoryjnego oraz usług farmaceutycznych udzielanych w aptekach. Uprawnienia te należy rozpatrywać nie w kontekście głównych przesłanek determinujących donację, a zwrotu ponoszonych kosztów oraz dowodów uznania i wdzięczności za oddaną krew i jej składniki. Decyzja o oddaniu krwi powinna wynikać z chęci dzielenia się z innymi, nie zaś z kalkulacji zysków. Krew nie jest produktem lecz darem dla drugiego człowieka. Doświadczenia wielu krajów wskazują, że pozyskiwana w ramach honorowego krwiodawstwa krew i jej składniki gwarantują pełne bezpieczeństwo i ochronę zdrowia zarówno dawców krwi, którzy są filarem krwiolecznictwa, jak i jej biorców. Należy bowiem pamiętać, że biorcami krwi są osoby chore, dlatego niezwykle istotne jest, aby pobudki związane z oddawaniem krwi wynikały z potrzeby serca, były szlachetne oraz świadome. Wprowadzenie proponowanych ulg na przejazdy zdaje się wykraczać poza ideę honorowego, dobrowolnego i nieodpłatnego dawstwa krwi.
Powyższe znajduje potwierdzenie w rozporządzeniu w stanowisku Komisji ds Petycji Senatu RP, która na posiedzeniu w dniu 7 lutego br. uznała za niezasadne rozszerzenie katalogu uprawnień przysługujących krwiodawcom wskazując, że jego rozszerzenie stoi w sprzeczności z Ideą honorowego i altruistycznego dawstwa.
Równocześnie, zgodnie ze stanowiskiem przekazanym przez Ministerstwo Infrastruktury, podkreślić należy, że rozszerzenie uprawnień do ulgowych przejazdów prowadzi do zwiększenia wydatków budżetu państwa, co implikuje konieczność poszukiwania dodatkowych środków w ramach nieprzekraczalnego Ich limitu. W konsekwencji powyższego każde przyjmowane rozwiązanie prawne, które miałoby dodatkowo obciążać sektor finansów publicznych wymaga szczegółowej analizy pod kątem dostępności środków i zapewnienia źródeł sfinansowania. Ustawowe uprawnienia do ulgowych przejazdów w publicznym transporcie zbiorowym stanowią bardzo duże obciążenie finansowe i generują coroczne koszty dla budżetu państwa – tylko w roku 2022 koszt sfinansowania utraconych ulg przejazdowych w transporcie kolejowym wzrósł z planowanej kwoty 555 mln zł do 748 mln zł, tj. o 35%. Należy przypuszczać, że analogiczny wzrost może dotyczyć dopłat do biletów ulgowych w przewozach autobusowych, które są finansowane z budżetu państwa w części będącej we właściwości poszczególnych wojewodów. Z kolei wprowadzona czasowo, w związku ze stanem epidemii lub zagrożenia epidemicznego, ulga w wymiarze 33% przy zakupie biletów jednorazowych dla aktywnych krwiodawców, którzy zgodnie z art. 9a ustawy o publicznej służbie krwi1, oddali co najmniej 3 donacje krwi lub jej składników, w tym osocze po chorobie COVID-19 I posługiwali się ważnym przez okres 6-ciu miesięcy zaświadczeniem dokumentującym ten fakt, w 2023 r. skutkowała koniecznością zrekompensowania z budżetu państwa utraconych przychodów z tytułu wprowadzenia tej ulgi w kwocie 2,8 mln zł, w odniesieniu do jednego, choć największego, przewoźnika przewozów pasażerskich w transporcie kolejowym, tj. PKP Intercity S.A. Niezależnie od powyższego, w ocenie Ministra Infrastruktury, kwestia ewentualnego rozszerzenia uprawnień do ulg w wymiarze 100% wymagałaby również zaopiniowana przez Ministra Rodziny, Pracy i Polityki Społecznej, który zwracał uwagę na nieproporcjonalnie wysoki wymiar ulgi (100%) dla tych osób w stosunku do innych grup społecznych w tym m.in. do osób niezdolnych do samodzielnej egzystencji (37% i 49%w zależności od rodzaju komunikacji) oraz osób niewidomych (37%). Rozwiązanie takle może budzić uzasadnione wątpliwości w świetle konstytucyjnej zasady sprawiedliwości społecznej, wynikającej z art. 2 Konstytucji RP. W tym kontekście ewentualna weryfikacja przepisów regulujących uprawnienia różnych grup społecznych do ulg ustawowych powinna nastąpić dopiero po wprowadzeniu nowego systemu orzekania o niepełnosprawności, który stworzy możliwości precyzyjnego określenia potrzeb i zakresu wsparcia dla osób z niepełnosprawnościami, w ramach którego planowany jest inny podział na stopnie niepełnosprawności.
Odnosząc się do kwestii wykreślenia obowiązku każdorazowego przedstawiania przez dawcę krwi legitymacji potwierdzającej prawo do korzystania poza kolejnością przy realizacji recepty wskazać należy, iż zgodnie obowiązującymi z przepisami ustawy o publicznej służbie krwi możliwość korzystania z uprawnień przysługujących krwiodawcom jest wykonywana na podstawie przedłożenia legitymacji „Zasłużony Honorowy Dawca Krwi”, która wydawana jest przez Polski Czerwony Krzyż. Aby usprawnić działanie obszaru publicznej służbę krwi wdrażany jest projekt „e-Krew – Informatyzacja publicznej służby krwi oraz rozwój nadzoru nad krwiolecznictwem”, w ramach Programu Operacyjnego Polska Cyfrowa, działanie 2.1 – Wysoka dostępność i jakość e-usług publicznych, którego celem jest wsparcie publicznej służby krwi w optymalnym wykorzystaniu zasobów krwi i jej składników oraz nadzór nad krwiolecznictwem. Centrom Krwiodawstwa I Krwiolecznictwa system pozwala prowadzić rejestrację dawców i donacji w sposób elektroniczny, prowadzić procesy preparatyki i badań diagnostycznych w jednolitym systemie informatycznym, ograniczyć uciążliwości czynności administracyjnych związanych z oddawaniem krwi, dostosować liczbę i rodzaje donacji do prognozowanego zapotrzebowania na krew i jej składniki, optymalizować gospodarowanie zapasami krwi. Natomiast Szpitale otrzymują przede wszystkim możliwość: składania elektronicznych zamówień na krew i jej składniki, informowanie o niepożądanych zdarzeniach i reakcjach poprzetoczeniowych, uzyskanie informacji w ramach procedury „look back”, zlecanie wykonania badań immunohematologicznych oraz wgląd do ich wyników. Dawca krwi dzięki systemowi będzie mógł: zaplanować wizytę w punkcie pobierania krwi, zgłaszać samodyskwalifikację. W przyszłości można będzie rozważyć zsynchronizowanie rejestru dawców z systemem P1, co umożliwiłoby pozyskiwanie danych o posiadaniu legitymacji przy rejestracji do lekarza czy realizacji recepty. Ponadto planowane jest uwidocznienie legitymacji dawców krwi w ramach aplikacji mObywatel, co usprawni proces potwierdzania posiadanego uprawnienia.
Z wyrazami szacunku Izabela Leszczyna Minister Zdrowia /dokument podpisany elektronicznie/
39 komentarzy do “Odpowiedź na petycję w sprawie rozszerzenia uprawnień dla Zasłużonych Honorowych Dawców Krwi”
Po 30 latach regularnego oddawania krwi i przy tych wszystkich odznakach które dostałem muszę z przykrością stwierdzić ,że ta cała otoczka wokół odznak to jedna wielka ściema. Ludzie po co wam odznaki? Poważnie zachorowałem i to że mam oddane ponad 60 litrów krwi nie ma żadnego znaczenia przy okienku rejestracji na badania.Pani w poliklinice po okazaniu książeczki zasłużonego potrafiła mi powiedzieć że ta książeczka nie ma znaczenia .Na termin rezonansu trzeba czekać trzy miesiące przy wykrytym guzie.Nikt nie wyciągnie do Was ręki,niezależnie od tego ile byście nie oddali.Krew oddawałem regularnie nawet gdy pracowałem u „prwywaciarza”,gdy za dzień w którym oddawałem krew nie miałem płacone.Myślałem że gdy ja będę potrzebował pomocy to ją dostanę,niestety życie zweryfikowało moje podejscie do tego jak są traktowani krwiodawcy.
Nie do końca tak jest. Zależy od miejsca. Większość placówek respektuje te legitymacje. W niektórych trzeba sie wykucić, poprosić kierownika itd. Miałem przypadek, ze dostałem termin rezonansu następnego dnia z legitymacją, albo wizyte u specjalisty następnego dnia. A tak przeważnie 1-2 tygodnie max. Czasem był to miesiąc, ale akurat mi nie zależało na czasie. Niestety na drugą wizyte jak sie zapisujemy to ta legitymacja przestaje dzialać, ale wszsytkie badania, pierwsze wizyty potrafi przyspieszyć znakomicie. Zalaży od placówki
Czytając ten wywód jako ZHDK jestem zniesmaczona. Pani minister chyba nie wie, że banki krwi wciąż mają braki. Ludzie z roku na rok coraz mniej są chetni to oddawania, zamiast ludzi zachęcić to po tym piśmie jeszcze bardziej ich odstraszą. Zobaczymy co będzie gadać jak zaczną się ogromne braki w bankach, krwiodawcy wypną się i dupa zacznie jej się palić. Powodzenia
Jestem krwiodawcą i się nie wypnę. Kiedyś oddawałem i nie było 2 dni, to i teraz będę oddawał. Miło coś dosyć, se to nie napędzanie do oddawania krwi. To dar ode mnie i tyle.
Potrzeba dosadniejszego wyrazu niezadowolenia z retoryki rządu. Proponuję sie skrzyknąć i przez tydzień wstrzymać z donacją. W całej Polsce, powiedzieć znajomym, pisać na forach i w portalach społecznościowych. W takim tygodniu ministerstwo, nfz i wszyscy beneficjenci naszego daru szybko zrozumieją że każdy kij ma dwa końce.
Powinno rząd dać ulgę na przejazdy kolejowe i autobusowe ulgi 33% a dostają darmowo nasza krew lub inne składniki krwi a potem sprzedają.Jaka to sprawiedliwości.Moze powinnyśmy zorganizować strajk jak rolnicy…
No faktycznie z wielkim szacunkiem nas potraktowała, nigdy nie udało mi się skorzystać z darmowych leków lub po niższej cenie. Lekarzowi nie chce się wyszukiwac.
A ja miałem taki postulat, ale widzę że umarł w gąszczu innych ?
I odpowiedzi też nie dostałem.
„przyznanie dodatkowych podziękowań w formie choc by dodatkowej ulgi lub bonów np. Sodexo za każdy od sprzedany litr honorowo od danej krwi lub jej składników”. Skoro CK od sprzedają naszą honorowo oddaną krew i jej składniki to zyskiem w jakiś sposób powinny się podzielić.
Mam wiedzę za jakie pieniądze ta krew jest od sprzedawana i wiem że jest się czym dzielić. Pozdrawiam serdecznie i życzę miłego dnia
Dawcy honorowo oddają krew, a instytucje nie honorowo zarabiają na składnikach naszej krwi. O czym pisze? Od jakiegoś czasu widnieje zapis czy zgadzasz się na sprzedaż składników krwi (czy coś w ten deseń) teoretycznie można się nie zgodzić, ale jak usłyszałem „jeśli Pan się na to nie zgodzi to system nie przyjmie zgłoszenia i nie będzie mógł Pan oddać krwi” … Czyli co firmy mogą sobie zarabiać a my nie mamy nic.
Pracuje w urzędzie i oddaje krew od wielu lat. Jestem na tym stratny bo dni wolne na oddanie odliczają mi od 13 pensji. W ubiegłym rok straciłem tak 150 zł brutto. Co z tego że mogę odliczyć darowiznę krwi od dochodu jak to i tak nie wyrównuje ubytku trzynastki. Strata wynagrodzenia powinna być zrekompensowana. Nie chcę żadnych korzyści tylko proszę żebym wyszedł na oddawaniu krwi na zero bo teraz realnie do tego dopłacam. Jak pisałem do Ministerstwa w tej sprawie to przysłali mi ten sam standardowy bełkot co i tutaj jest napisany. Przykro mi ale uważam, że oni mają nas daleko w d…..
Jedna dobra czekolada zamiast tego gówna mianem czekolady, które obecnie dostaję. Nawet dzieci przed blokiem powiedziały, że tego dziadostwa nie chcą. Żadnych zniżek, nic nie wymagam. Oddaje krew honorowo. Oczywiście ludzi trzeba zachęcić bo krew jest potrzebna o jeśli będzie coś w zamian też popieram. Ja raczej nie skorzystam.
Prawie 30 lat oddaje i na liczniku 103 litry. Dawcy chcą to – NIE. Tamto – NIE. Ale krew chcecie od nas. A co dla nas? Czekolady ? Sami ten syf żryjcie. Do lekarza bez kolejki? Powiedz to kombatantowi w kolejce,który siedzi i czeka. Może czas aby pomysłodawcy zakazów zaczęli sami oddawać krew a dawcy zrobią sobie wakacje? Oddawać krew i składniki. Chcieli w krwiodawstwie wręczyć mi jakieś odznaczenie pamiątkowe po 100 litrach. Okazało się że nie ponieważ to nie tylko krew ale i osocze. Osocze nie jest składnikiem krwi? Ogólnie leje na te medaliki,bo nic dla mnie nie znaczą. Dla dawców gówno a ukraińskie pasożyty mają wszystko od państwa.
Krwi? oddałeś 30 litrów czy osocza/płytek. Załóżmy, że oddajesz równo co 2 miesiące czyli 6 x do roku x 30 lat co daje 180 oddań krwi. A to razy 450 daje 81 litrów. Sam oddaję również podobny czas ale krew kilka razy płytki więc mi się wydaje nierealne jak słyszę że ktoś oddał 100 litrów krwi
Ja oddałem 54 l czystej krwi O- i spodziewałem się otrzymać Kryształowe Serce,ale w PCK-u powiedziano mi że się społecznie nie udzielałem.Też mam to w dupie bo potrzebujących ratowałem,a profity dla pseudodziałaczy.
A i jeszcze jedno; Ile w tej odpowiedzi jest na temat? Nie więcej 50% jak w geście Kozakiewicza! Bo chyba cały czas o to im chodzi, aby NIC nie dać. Co żałosne argumenty na NIE! Powtarzam ; jak oni się nie wstydzą odmawiać krwiodawcom , tym bardziej naszym emerytom ZHDK? A może KTOŚ jak ma okazję spotkać się z p.Leszczyną – niech jej to powie.
Przez ostatnie 10 lat ani razu nie jechałem pociągiem, a autobusem MPK może ze 3-4 razy. Ile by do mnie dołożyli? Może 15zł na 10 lat! A krew oddaję bezpłatnie ! A jak jadę do RCKiK swoim samochodem 40km i z powrotem to oddają mi ryczałt 14zł ( do niedawna 10zł)…. a ew. zwrot za km musiałbym udowadniać ? JAK ? Jakoś nie muszę nic udowadniać gdy pobierają krew ; jak zdrowy i lekarz dopuszcza to ja oddaję, a oni biorą! Proste? A zwrot km za dojazd własnym samochodem też mogliby robić na podstawie dowodu rejestracyjnego… I niech nie gadają że to jest dochód – bo przecież jazda własnym autem to nie tylko koszt paliwa. Ciekawe , że ONI jak jeżdżą własnymi samochodami w celach służbowych to też nie rozlicza się im kilometrówki|? Często nawet piszą fikcyjne przejazdy – co słychać w mediach – a tu żałują! WSTYD! To samo powinno być z dojazdami i tymi dodatkami do emerytury dla ZHDK! Porównajcie wstępy tych ich pism z ostatnich lat… to samo za każdym razem i obrona stanowiska „nie należy się” – jak obrona Częstochowy!.
Jak zwykle ta sama śpiewka i pisanie wg. zasady „kopiuj-wklej” , że krwiodawstwo jest honorowe. Przecież my to wiemy od pierwszej wizyty w RCKiK ! Nie mam pojęcia jak z nimi gadać, bo przecież uprawnienia należałoby właśnie dlatego rozszerzyć że krwiodawstwo jest honorowe…a oni to uzywają jako „przeciw”? Niepojęte ! WSTYD , to mało powiedziane !
Na koncie 35 l. Zgadzam się z powyższymi komentarzami. Za każdym razem trzeba się upominać o swoje. Nie wspominając o jakości rekompensaty kalorycznej za oddanie krwi.
W odpowiedzi na odpowiedź proszę zadać pytanie : ” Za jaką konkretnie kwotę /sumę zostały sprzedane krew i składniki krwi podmiotom farmaceutycznym? Nie wiem jak inni ale ja chętnie zrezygnuję z tej śmiesznej ulgi podatkowej na rzecz ulgi komunikacyjnej nawet 10%. W 2023 z tytułu ulgi” Covid ” PKP utracilo przychody w wys. 2,8mln zł? Moje pytanie brzmi ile osób dzięki tej uldze zaczęło jeździć koleją? Poza tym 2,8mln to chyba jakiś błąd statystyczny dla takiego dużego przewoźnika, ile kosztowały spotkania rady nadzorczej ich catering.
Mam ponad 50l oddane i uważam że to czym nas raczą to kpina. Czekolady są tak podłej jakości że nawet głupio to bezdomnemu dać aby miał coś z życia bo sam nie jadam czekolad. Ulga podatkowa przy 9 donacjach w zeszłym roku różnicy na zwrocie z/bez ulgą miałem 5zl. Poza kolejkowe korzystanie z wizyt u lekarzy specjalistów czyli tak naprawdę każdorazowo upominanie się o swoje przywileje a w ekstremalnych przypadkach straszenie donosem do NFZ (po czymś takim jeszcze się nie zdarzyło żeby cudownie termin ustawowy się nie znalazł). Ale jasne przecież krwiodawców jest coraz więcej… ?
Jestem kreildawcą, ponad 30 litrów na liczniku i. . .. Nie!
Wystarczy przywilejów dla różnych grup obywateli.
Dwa dni wolnego (przerzucone w 100% na pracodawcę) to już gruba przesada, naprawdę starczy.
Pozdrawiam
„Krew nie jest produktem lecz darem dla drugiego człowieka…Należy bowiem pamiętać, że biorcami krwi są osoby chore, dlatego niezwykle istotne jest, aby pobudki związane z oddawaniem krwi wynikały z potrzeby serca, były szlachetne oraz świadome.” A co ze zgodą na „odpłatne przekazanie” krwi (czyt. SPRZEDAŻ) wytwórniom farmaceutycznym i innym podmiotom? Proponuję zakazać tego procederu w ustawie. Wtedy podniesie się larum…
„Zasada sprawiedliwości społecznej…” A gdzie jest ta sprawiedliwość jeśli chodzi o ulgi podatkowe firm względem osób pracujących na etacie? Jeździmy takim samym samochodem a auto „przedsiębiorcy” kosztuje de facto 23% mniej.
This website uses cookies to improve your experience while you navigate through the website. Out of these, the cookies that are categorized as necessary are stored on your browser as they are essential for the working of basic functionalities of the website. We also use third-party cookies that help us analyze and understand how you use this website. These cookies will be stored in your browser only with your consent. You also have the option to opt-out of these cookies. But opting out of some of these cookies may affect your browsing experience.
Necessary cookies are absolutely essential for the website to function properly. This category only includes cookies that ensures basic functionalities and security features of the website. These cookies do not store any personal information.
Any cookies that may not be particularly necessary for the website to function and is used specifically to collect user personal data via analytics, ads, other embedded contents are termed as non-necessary cookies. It is mandatory to procure user consent prior to running these cookies on your website.
Po 30 latach regularnego oddawania krwi i przy tych wszystkich odznakach które dostałem muszę z przykrością stwierdzić ,że ta cała otoczka wokół odznak to jedna wielka ściema. Ludzie po co wam odznaki? Poważnie zachorowałem i to że mam oddane ponad 60 litrów krwi nie ma żadnego znaczenia przy okienku rejestracji na badania.Pani w poliklinice po okazaniu książeczki zasłużonego potrafiła mi powiedzieć że ta książeczka nie ma znaczenia .Na termin rezonansu trzeba czekać trzy miesiące przy wykrytym guzie.Nikt nie wyciągnie do Was ręki,niezależnie od tego ile byście nie oddali.Krew oddawałem regularnie nawet gdy pracowałem u „prwywaciarza”,gdy za dzień w którym oddawałem krew nie miałem płacone.Myślałem że gdy ja będę potrzebował pomocy to ją dostanę,niestety życie zweryfikowało moje podejscie do tego jak są traktowani krwiodawcy.
Nie do końca tak jest. Zależy od miejsca. Większość placówek respektuje te legitymacje. W niektórych trzeba sie wykucić, poprosić kierownika itd. Miałem przypadek, ze dostałem termin rezonansu następnego dnia z legitymacją, albo wizyte u specjalisty następnego dnia. A tak przeważnie 1-2 tygodnie max. Czasem był to miesiąc, ale akurat mi nie zależało na czasie. Niestety na drugą wizyte jak sie zapisujemy to ta legitymacja przestaje dzialać, ale wszsytkie badania, pierwsze wizyty potrafi przyspieszyć znakomicie. Zalaży od placówki
Czytając ten wywód jako ZHDK jestem zniesmaczona. Pani minister chyba nie wie, że banki krwi wciąż mają braki. Ludzie z roku na rok coraz mniej są chetni to oddawania, zamiast ludzi zachęcić to po tym piśmie jeszcze bardziej ich odstraszą. Zobaczymy co będzie gadać jak zaczną się ogromne braki w bankach, krwiodawcy wypną się i dupa zacznie jej się palić. Powodzenia
Jestem krwiodawcą i się nie wypnę. Kiedyś oddawałem i nie było 2 dni, to i teraz będę oddawał. Miło coś dosyć, se to nie napędzanie do oddawania krwi. To dar ode mnie i tyle.
Potrzeba dosadniejszego wyrazu niezadowolenia z retoryki rządu. Proponuję sie skrzyknąć i przez tydzień wstrzymać z donacją. W całej Polsce, powiedzieć znajomym, pisać na forach i w portalach społecznościowych. W takim tygodniu ministerstwo, nfz i wszyscy beneficjenci naszego daru szybko zrozumieją że każdy kij ma dwa końce.
Powinno rząd dać ulgę na przejazdy kolejowe i autobusowe ulgi 33% a dostają darmowo nasza krew lub inne składniki krwi a potem sprzedają.Jaka to sprawiedliwości.Moze powinnyśmy zorganizować strajk jak rolnicy…
Popieram wszystkie środki komunikacji powinny być za darmo i dodatek do pensji i renty czy emerytury minimum 10 procent
No faktycznie z wielkim szacunkiem nas potraktowała, nigdy nie udało mi się skorzystać z darmowych leków lub po niższej cenie. Lekarzowi nie chce się wyszukiwac.
A dlaczego jako pracodawca muszę płacić za tą krew, którą odda pracownik. Dlaczego Państwo nie finansuje ?
A ja miałem taki postulat, ale widzę że umarł w gąszczu innych ?
I odpowiedzi też nie dostałem.
„przyznanie dodatkowych podziękowań w formie choc by dodatkowej ulgi lub bonów np. Sodexo za każdy od sprzedany litr honorowo od danej krwi lub jej składników”. Skoro CK od sprzedają naszą honorowo oddaną krew i jej składniki to zyskiem w jakiś sposób powinny się podzielić.
Mam wiedzę za jakie pieniądze ta krew jest od sprzedawana i wiem że jest się czym dzielić. Pozdrawiam serdecznie i życzę miłego dnia
Dawcy honorowo oddają krew, a instytucje nie honorowo zarabiają na składnikach naszej krwi. O czym pisze? Od jakiegoś czasu widnieje zapis czy zgadzasz się na sprzedaż składników krwi (czy coś w ten deseń) teoretycznie można się nie zgodzić, ale jak usłyszałem „jeśli Pan się na to nie zgodzi to system nie przyjmie zgłoszenia i nie będzie mógł Pan oddać krwi” … Czyli co firmy mogą sobie zarabiać a my nie mamy nic.
Pracuje w urzędzie i oddaje krew od wielu lat. Jestem na tym stratny bo dni wolne na oddanie odliczają mi od 13 pensji. W ubiegłym rok straciłem tak 150 zł brutto. Co z tego że mogę odliczyć darowiznę krwi od dochodu jak to i tak nie wyrównuje ubytku trzynastki. Strata wynagrodzenia powinna być zrekompensowana. Nie chcę żadnych korzyści tylko proszę żebym wyszedł na oddawaniu krwi na zero bo teraz realnie do tego dopłacam. Jak pisałem do Ministerstwa w tej sprawie to przysłali mi ten sam standardowy bełkot co i tutaj jest napisany. Przykro mi ale uważam, że oni mają nas daleko w d…..
Najlepiej pozabierać nam wszystkie ulgi i przywileje brawo pani Ministra brawo.
Jedna dobra czekolada zamiast tego gówna mianem czekolady, które obecnie dostaję. Nawet dzieci przed blokiem powiedziały, że tego dziadostwa nie chcą. Żadnych zniżek, nic nie wymagam. Oddaje krew honorowo. Oczywiście ludzi trzeba zachęcić bo krew jest potrzebna o jeśli będzie coś w zamian też popieram. Ja raczej nie skorzystam.
Żal PL.
Dlaczego górnicy jako jedyna grupa społeczna musi odrabiać dzień wolny za oddawanie krwi?
Witam serdecznie!
Dlatego, że dzień ten jest zrównany ze „zwykłym” dniem pracy a nie pracą górniczą wykonywaną pod ziemią.
Nie jako jedyna. U męża nie honorują zadnych zwolnień z krwiodawstwa.
Jestem górnikiem JSW i niczego nie odrabiam.
Bo górników podatnicy i tak za mocno rozpieszczają, a powinni skończyć jak w wielkiej Brytanii.
Prawie 30 lat oddaje i na liczniku 103 litry. Dawcy chcą to – NIE. Tamto – NIE. Ale krew chcecie od nas. A co dla nas? Czekolady ? Sami ten syf żryjcie. Do lekarza bez kolejki? Powiedz to kombatantowi w kolejce,który siedzi i czeka. Może czas aby pomysłodawcy zakazów zaczęli sami oddawać krew a dawcy zrobią sobie wakacje? Oddawać krew i składniki. Chcieli w krwiodawstwie wręczyć mi jakieś odznaczenie pamiątkowe po 100 litrach. Okazało się że nie ponieważ to nie tylko krew ale i osocze. Osocze nie jest składnikiem krwi? Ogólnie leje na te medaliki,bo nic dla mnie nie znaczą. Dla dawców gówno a ukraińskie pasożyty mają wszystko od państwa.
Brawo ,prosto w pinkt
Ma Pan całkowitą rację.Popieram w 100%.Też jestem krwiodawcą.Oddałem 23 i pół litra i oddaje dalej mimo wszystko.Pozdrawiam i życzę zdrowia.
Krwi? oddałeś 30 litrów czy osocza/płytek. Załóżmy, że oddajesz równo co 2 miesiące czyli 6 x do roku x 30 lat co daje 180 oddań krwi. A to razy 450 daje 81 litrów. Sam oddaję również podobny czas ale krew kilka razy płytki więc mi się wydaje nierealne jak słyszę że ktoś oddał 100 litrów krwi
Ja oddałem 54 l czystej krwi O- i spodziewałem się otrzymać Kryształowe Serce,ale w PCK-u powiedziano mi że się społecznie nie udzielałem.Też mam to w dupie bo potrzebujących ratowałem,a profity dla pseudodziałaczy.
Z powyższych powodów firmy prywatne nie mają prawa korzystać z mojej krwi
Z powyższych powodów prywatne firmy nie mają prawa czerpać z zysków mojej krwi
Oddaje ja dla innego człowieka a nie dla korzyści firm prywatnych
A i jeszcze jedno; Ile w tej odpowiedzi jest na temat? Nie więcej 50% jak w geście Kozakiewicza! Bo chyba cały czas o to im chodzi, aby NIC nie dać. Co żałosne argumenty na NIE! Powtarzam ; jak oni się nie wstydzą odmawiać krwiodawcom , tym bardziej naszym emerytom ZHDK? A może KTOŚ jak ma okazję spotkać się z p.Leszczyną – niech jej to powie.
Przez ostatnie 10 lat ani razu nie jechałem pociągiem, a autobusem MPK może ze 3-4 razy. Ile by do mnie dołożyli? Może 15zł na 10 lat! A krew oddaję bezpłatnie ! A jak jadę do RCKiK swoim samochodem 40km i z powrotem to oddają mi ryczałt 14zł ( do niedawna 10zł)…. a ew. zwrot za km musiałbym udowadniać ? JAK ? Jakoś nie muszę nic udowadniać gdy pobierają krew ; jak zdrowy i lekarz dopuszcza to ja oddaję, a oni biorą! Proste? A zwrot km za dojazd własnym samochodem też mogliby robić na podstawie dowodu rejestracyjnego… I niech nie gadają że to jest dochód – bo przecież jazda własnym autem to nie tylko koszt paliwa. Ciekawe , że ONI jak jeżdżą własnymi samochodami w celach służbowych to też nie rozlicza się im kilometrówki|? Często nawet piszą fikcyjne przejazdy – co słychać w mediach – a tu żałują! WSTYD! To samo powinno być z dojazdami i tymi dodatkami do emerytury dla ZHDK! Porównajcie wstępy tych ich pism z ostatnich lat… to samo za każdym razem i obrona stanowiska „nie należy się” – jak obrona Częstochowy!.
Jak zwykle ta sama śpiewka i pisanie wg. zasady „kopiuj-wklej” , że krwiodawstwo jest honorowe. Przecież my to wiemy od pierwszej wizyty w RCKiK ! Nie mam pojęcia jak z nimi gadać, bo przecież uprawnienia należałoby właśnie dlatego rozszerzyć że krwiodawstwo jest honorowe…a oni to uzywają jako „przeciw”? Niepojęte ! WSTYD , to mało powiedziane !
Na koncie 35 l. Zgadzam się z powyższymi komentarzami. Za każdym razem trzeba się upominać o swoje. Nie wspominając o jakości rekompensaty kalorycznej za oddanie krwi.
Dlaczego wy hipokryci sprzedajecie krew szpitalom jeśli krwiodawcy oddają za darmo ?????
W odpowiedzi na odpowiedź proszę zadać pytanie : ” Za jaką konkretnie kwotę /sumę zostały sprzedane krew i składniki krwi podmiotom farmaceutycznym? Nie wiem jak inni ale ja chętnie zrezygnuję z tej śmiesznej ulgi podatkowej na rzecz ulgi komunikacyjnej nawet 10%. W 2023 z tytułu ulgi” Covid ” PKP utracilo przychody w wys. 2,8mln zł? Moje pytanie brzmi ile osób dzięki tej uldze zaczęło jeździć koleją? Poza tym 2,8mln to chyba jakiś błąd statystyczny dla takiego dużego przewoźnika, ile kosztowały spotkania rady nadzorczej ich catering.
Mam ponad 50l oddane i uważam że to czym nas raczą to kpina. Czekolady są tak podłej jakości że nawet głupio to bezdomnemu dać aby miał coś z życia bo sam nie jadam czekolad. Ulga podatkowa przy 9 donacjach w zeszłym roku różnicy na zwrocie z/bez ulgą miałem 5zl. Poza kolejkowe korzystanie z wizyt u lekarzy specjalistów czyli tak naprawdę każdorazowo upominanie się o swoje przywileje a w ekstremalnych przypadkach straszenie donosem do NFZ (po czymś takim jeszcze się nie zdarzyło żeby cudownie termin ustawowy się nie znalazł). Ale jasne przecież krwiodawców jest coraz więcej… ?
Jestem kreildawcą, ponad 30 litrów na liczniku i. . .. Nie!
Wystarczy przywilejów dla różnych grup obywateli.
Dwa dni wolnego (przerzucone w 100% na pracodawcę) to już gruba przesada, naprawdę starczy.
Pozdrawiam
„Krew nie jest produktem lecz darem dla drugiego człowieka…Należy bowiem pamiętać, że biorcami krwi są osoby chore, dlatego niezwykle istotne jest, aby pobudki związane z oddawaniem krwi wynikały z potrzeby serca, były szlachetne oraz świadome.” A co ze zgodą na „odpłatne przekazanie” krwi (czyt. SPRZEDAŻ) wytwórniom farmaceutycznym i innym podmiotom? Proponuję zakazać tego procederu w ustawie. Wtedy podniesie się larum…
„Zasada sprawiedliwości społecznej…” A gdzie jest ta sprawiedliwość jeśli chodzi o ulgi podatkowe firm względem osób pracujących na etacie? Jeździmy takim samym samochodem a auto „przedsiębiorcy” kosztuje de facto 23% mniej.
Czyli… pożyjemy zobaczymy i się zaskoczymy,byle miło.
Brak szacunku do krwiodawców nawet nie mamy książeczek donacji bo trzeba należeć do klubu . Czas zakończyć oddawanie …
Czas kończyć oddawanie krwi skoro nie szanują nas … Kiedyś był większy szacunek dla krwiodawców