W związku z pojawiającymi się kontrowersjami w temacie interpelacji dotyczącej tematu „2 dni wolnego” jednego z posłów przedstawiamy pełną treść zarówno zapytania jak i udzielonej odpowiedzi.
ZAPYTANIE:
Pani Minister,
ustawa z dnia 9 marca 2023 r. o Krajowej Sieci Onkologicznej (t.j. Dz. U. z 2024 r. poz. 1208), wprowadziła w treści normy art. 42 istotną zmianę art. 9 ustawy z dnia 22 sierpnia 1997 r. o publicznej służbie krwi. Zgodnie bowiem z nowymi przepisami, honorowym dawcom krwi przysługują dwa dni wolne za każdą donację – jeden w dniu oddania krwi, a drugi w dniu kolejnym. Nie ulega wątpliwości, że celem tych regulacji jest wsparcie niezwykle istotnej społecznie inicjatywy, jaką jest krwiodawstwo. Należy jednak zwrócić uwagę na kilka kwestii, które wymagają rozwinięcia.
Pracodawcy zgłaszają, że niektórzy pracownicy nadużywają uprawnień przysługujących im z tytułu oddania krwi na mocy ustawy – dwóch dni wolnych, organizując w ten sposób tzw. „długi weekend”, co ma miejsce nawet kilkukrotnie w ciągu roku. Niekiedy dochodzi również do sytuacji, w których krew postanawia oddać jednocześnie kilku pracowników danego zespołu (np. bezpośrednio przed lub po dniach ustawowo wolnych od pracy lub podczas wakacji). Co więcej, zdarza się także, że pracownicy opuszczają miejsce pracy bez wcześniejszego uprzedzenia pracodawcy, a zaświadczenia o oddaniu krwi dostarczają dopiero po powrocie. Takie działania znacząco dezorganizują funkcjonowanie przedsiębiorstw, które często muszą zmagać się z problemami związanymi z brakami personalnymi. Powyższe skutkuje koniecznością reorganizacji zadań, a niejednokrotnie prowadzi również do poważnych strat finansowych. Skumulowany efekt takich nieobecności może nie tylko obniżyć efektywność pracy, ale przede wszystkim zmusić pracodawców do ponoszenia dodatkowych kosztów związanych z zatrudnianiem pracowników w zastępstwie lub wypłatą nadgodzin pozostałym członkom zespołu.
Istotnym jest fakt, iż obecnie nadwyżki osocza są przekazywane za odpowiednią opłatą zagranicznym koncernom, co generuje znaczące przychody dla regionalnych centrów krwiodawstwa i krwiolecznictwa. W 2022 roku przychody z tego tytułu kształtowały się na poziomie ok. 220 milionów złotych, o czym poinformował wiceminister zdrowia Waldemar Kraska w odpowiedzi na interpelację poselską Pani Joanny Muchy oraz grupy posłów Polska 2050 Szymona Hołowni.
Nie tracąc z pola widzenia powyższego stanu rzeczy, w ocenie interpelującego zasadnym byłoby rozważenie możliwości wprowadzenia rekompensat finansowych lub ulg dla pracodawców. To niewątpliwie przyczyniłyby się do poprawy sytuacji pracodawców, tworząc tym samym korzystniejsze warunki w miejscach pracy.
Na podstawie art. 14 ust. 1 pkt 7 ustawy z dnia 9 maja 1996 r. o wykonywaniu mandatu posła i senatora (Dz. U. z 2024 r. poz. 907) oraz art. 191 Regulaminu Sejmu RP przyjętego uchwałą Sejmu Rzeczypospolitej Polskiej z dnia 30 lipca 1992 r. (t.j. M.P. z 2022 r. poz. 990, z późn. zm.) proszę o udzielenie odpowiedzi na następujące pytania:
1. Czy ministerstwo prowadzi ewidencję liczby dodatkowych dni wolnych, wykorzystywanych przez krwiodawców w ramach przedmiotowej kampanii?
2. Jaka jest skala kosztów ponoszonych przez pracodawców z tytułu dodatkowego dnia wolnego dla krwiodawców?
3. Czy ministerstwo przewiduje wprowadzenie rekompensat pieniężnych, lub ulg dla pracodawców (np. związanych z mniejszą wartością składki zdrowotnej), którzy ponoszą ww. koszty?
4. Czy ministerstwo monitoruje wpływ przedmiotowych dwóch dni wolnych na sytuację przedsiębiorstw, zwłaszcza małych i średnich przedsiębiorstw, dla których powtarzające się absencje pracowników, mogą być szczególnie dotkliwe?
5. Czy ministerstwo planuje zmiany legislacyjne, które nakładałyby na pracowników obowiązek wcześniejszego informowania pracodawców o zamiarze oddania krwi?
6. Czy ministerstwo prowadzi prace nad zmianą przepisów, które umożliwiłyby pracodawcom sprzeciwienie się oddaniu krwi przez pracownika w określonym terminie, w przypadkach szczególnie uzasadnionych interesami przedsiębiorstwa?Z poważaniem
Bartosz Romowicz
ODPOWIEDŹ:
Szanowny Panie Marszałku,
w odpowiedzi na interpelację nr 4645 Posła Bartosza Romowicza, w sprawie negatywnych konsekwencji dla pracodawców związanych z przyznaniem krwiodawcom dwóch dni wolnych od pracy, uprzejmie proszę o przyjęcie poniższego.
Honorowe krwiodawstwo to misja i odpowiedzialność. Krwi nie można kupić ani wyprodukować, dlatego tak ważne jest jej honorowe oddawanie. Mając na uwadze, że krew jest potrzebna każdego dnia, a biorcą krwi może być każdy człowiek, niezależnie od wieku, płci, czy wykonywanego zawodu, tak ważne jest zachęcanie i motywowanie społeczeństwa dohonorowego krwiodawstwa.Pracodawcy odgrywają istotną rolę w kształtowaniu decyzji dawców w kontekście oddawania krwi i jej składników. Stwarzanie sprzyjających honorowemu krwiodawstwu warunków świadczy o wysokiej odpowiedzialności przedsiębiorstwa. Krwiodawstwo to przecież nasza wspólna sprawa.
Zgodnie z ustawą o publicznej służbie krwi1 honorowemu dawcy krwi przysługuje m.in. zwolnienie od pracy oraz zwolnienie od wykonywania czynności służbowych w dniu, w którym oddaje krew, oraz w dniu następnym, a także na czas okresowego badania lekarskiego dawców krwi zgodnie z przepisami wydanymi na podstawie art. 2982 Kodeks pracy2. Dodatkowo zgodnie z § 12 rozporządzenia Ministra Pracy i Polityki Socjalnej w sprawie sposobu usprawiedliwiania nieobecności w pracy oraz udzielania pracownikom zwolnień od pracy3, wydanego na podstawie art. 2982 Kodeksu pracy, pracodawca jest obowiązany zwolnić od pracy pracownika będącego krwiodawcą na czas oznaczony przez stację krwiodawstwa w celu oddania krwi. Pracodawca jest również obowiązany zwolnić od pracy pracownika będącego krwiodawcą na czas niezbędny do przeprowadzenia zaleconych przez stację krwiodawstwa okresowych badań lekarskich, jeżeli nie mogą one być wykonane w czasie wolnym od pracy.
Należy jednak zauważyć, iż dobrą praktyką jest, aby każdorazowo chęć oddania krwi i tym samym uzyskania dnia wolnego, konsultować z pracodawcą. Krwiodawca nie powinien korzystać z prawa dni wolnych z tytułu honorowego krwiodawstwa w sposób, który mógłby szkodzić pracodawcy, np. celowo wybierać dni największego obłożenia pracą, wobec czego należy dążyć do uzgodnienia terminu, który będzie akceptowany zarówno przez pracodawcę, jak i pracownika – Honorowego Dawcę Krwi.
Natomiast zgodnie z zapisami § 2 ust. 1 ww. rozporządzenia pracownik powinien uprzedzić pracodawcę o swojej absencji, jeżeli przyczyna tej nie obecności jest z góry wiadoma lub możliwa do przewidzenia. Należy pamiętać, że dni wolne z tytułu honorowego krwiodawstwa nie mogą zaburzać normalnego rytmu pracy firmy, a nie rzadko stanowi to wyzwanie i utrudnienie w codziennym wykonywaniu obowiązków. Dodatkowo należy zwrócić uwagę, iż specyfika niektórych zakładów pracy wymaga szczegółowego rozplanowania czasu pracy pracowników. Jednakże kwestie te nie są wprost uregulowane przepisami powszechnie obowiązującego prawa i w tym zakresie zasadnym jest przestrzeganie przyjętych zwyczajów oraz wzgląd na zasady współżycia społecznego.
Krwiodawstwo to misja i odpowiedzialność. Świadomość uratowania komuś życia jest jedną z najistotniejszych wartości honorowego krwiodawstwa a krew jest najcenniejszym darem jaki może podarować człowiek. Z uwagi na fakt, że krwi nie można kupić ani wyprodukować, tak ważne jest jej honorowe oddawanie. Honorowy Dawca Krwi oddając cząstkę siebie w bezinteresowny sposób niesie pomoc pacjentom wymagającym leczenia krwią lub jej składnikami. Ofiarowana krew jest darem życia, który jest potrzebny przy wykonywaniu skomplikowanych operacji, ratowaniu zdrowia, a także życia ciężko chorych oraz przy udzielaniu pomocy ofiarom wypadków.
Jednocześnie obecnie realizowana jest kolejna edycja programu polityki zdrowotnej pn. „Zapewnienie samowystarczalności Rzeczypospolitej Polskiej w krew i jej składniki na lata 2021-2026”, w tym w zakresie celów szczegółowych dotyczących utrzymania stałej liczby świadomych dawców krwi i jej składników, zwiększenia świadomości społecznej w zakresie honorowego krwiodawstwa oraz zwiększenia świadomości zdrowego odżywania wśród krwiodawców, która stanowi kontynuację realizacji zadań i zagadnień zdefiniowanych w ramach poprzednich edycji programu realizowanych w latach 2009-2014 oraz 2015. Opracowany przez publiczną służbę krwi program ma charakter długofalowy i w dużej mierze w dalszym ciągu realizuje cele z lat poprzednich, przede wszystkim w odniesieniu do promocji i edukacji w zakresie honorowego krwiodawstwa, tj. kontynuacji działań edukacyjnych wśród dzieci i młodzieży, kampanii skierowanej do pracodawców celem włączenia honorowego krwiodawstwa w społeczną odpowiedzialność biznesu, czy kampanii skierowana do podmiotów leczniczych i punktów pobrań krwi. Odnosząc się do sformułowanych pytań informuję, iż zagadnienia, które poruszone zostały w pytaniach 1 – 4 wykraczają poza zakres właściwości merytorycznej Ministra Zdrowia, stąd Minister nie prowadzi opisanych działań, jak również nie ma wiedzy w przedmiotowym zakresie. Minister Zdrowia nie prowadzi także prac legislacyjnych w przedmiotowym zakresie.
Jednocześnie wierzę, biorąc pod uwagę powyższe wyjaśnienia i informacje dotyczące kluczowej roli Honorowych Dawców Krwi w systemie lecznictwa, że podejmowane w zakresie publicznej służby krwi działania zaowocują wzrostem świadomości wśród pracodawców i przedsiębiorców w zakresie roli jaką pełnią w kwestii kształtowania postaw pracowników w odniesieniu do honorowego krwiodawstwa.
Z wyrazami szacunku
zupoważnienia Ministra Zdrowia
Jerzy Szafranowicz
Podsekretarz Stanu
/dokument podpisany elektronicznie/
Do zapytania ma także ustosunkować się Minister rodziny, pracy i polityki społecznej. Na chwilę obecną nie ma jeszcze odpowiedzi.
1 Ustawa z dnia 22 sierpnia 1997 r. o publicznej służbie krwi (Dz. U. z 2024 r. poz. 281, z późn. zm.).
2 Ustawa z dnia 26 czerwca 1974 r. – Kodeks pracy (Dz. U. z 2023 r. poz. 1465, z późn. zm.).
3 Rozporządzenie Ministra Pracy i Polityki Socjalnej z dnia 15 maja 1996 r. w sprawie sposobu usprawiedliwiania nieobecności w pracy oraz udzielania pracownikom zwolnień od pracy (Dz. U. z 2014 r. poz. 1632)
A jak się jest kobietą miesiączkującą, to możliwości oddania krwi jest mniej (bo w trakcie i tuż po nie można) więc gdyby pracodawca miał wybierać dzień na oddanie to trochę słabo…
Witam serdecznie!
Obecnie miesiączka nie stanowi przeciwwskazania. Przepis ten został wykreślony w maju tego roku.
Przyszła wasza uśmiechnięta polska. Tusk tylko dla swoich robi dobrze. Pracodawcy za tuska zawsze mieli jego ucho a pracownik za michę ryżu ma robić.
Niestety racja – czy tusk czy kaczynski – wszystko syf.
Mój pracodawca, za oddanie krwi (biorę jeden dzień wolnego, w piątek, bo to jedyny dzień gdy można oddać krew w moim powiecie) zabiera mi dwie premie i jestem 1500 zł do tyłu. Wielu pracodawców, tak jak mój, kara krwiodawców za oddawanie krwi, więc narzekanie jacy pracodawcy są pokrzywdzeni jest zwyczajnie żałosne.
to, że Twój pracodawca tak się zachowuje nie oznacza, że każdy to robi. Mój jest w porządku pod tym względem, ale też my jako załoga nie robimy mu problemu, że np. idziemy specjalnie na 2 dni wolnego większą ekipą. Jest to rozłożone albo w ogóle staramy się oddawać w soboty.
Jednak wielu pracodawców „karze” pracowników za bycie honorowym krwiodawcą. W mojej firmie też obcinają premię za oddawanie krwi. Nie robimy pracodawcy pod górkę. Każdy w moim zespole chodzi w inne dni oddać krew i odpowiednio wcześniej informuje pracodawcę o tym zamiarze (niektórzy z kilku tygodniowym wyprzedzeniem). Są też tacy co oddają krew w piątek przez co mają tylko 1 dzień wolnego. Jeden kolega szedł bardzo na rękę i przesuwał nawet termin oddania jak nie pasował pracodawcy. Mimo to został zwolniony, ale oczywiście powód zwolnienia był inny. Jednak jeśli nawet by zwalniali za oddawanie krwi to jak nie w tej firmie to w innej można oddawać krew, a często (u nas też tak było) na miejsce tych co odchodzą z firmy przychodzą inni krwiodawcy. Nie ważne jak firma będzie represjonować pracownika ten co chce pomagać przez oddawanie krwi dalej będzie to robił.
U mnie świadomość pracodawcy o misji oddawania krwi jest taka, że jak pójdę oddać krew to potrąci mi około 500 netto z wypłaty!
To idź oddaj krew w dzień wolny od pracy i nie narzekaj. Proste jak budowa cepa.
Zgadzam się ! Jak to ma być takie honorowe to swoim kosztem a nie czyimś.
Nawet chętnie, tylko gdzie ja znajdę otwarte w sobotę centrum krwiodawstwa…
a na przykład tutaj:
https://rckik.wroclaw.pl/krwiodawstwo-Kontakt-1-1.html
Większość RCKiKów w sobotę jest niecznnna. Nie ma wtedy możliwości oddania krwi w sobotę. Tylko ograniczeni na umyśle ludzi mogą robić komuś problem z powodu honorowego oddawania krwi. Jednak wszystko jest do czasu. Każdy prędzej czy później zachoruje czy ulegnie wypadkowi i będzie tej krwi potrzebował. Ciekawe co wtedy taki pracodawca powie? Pewnie powie: to krew od mojego pracownika, ja jej nie chcę. Załatwicie mi od kogoś innego. Naprawdę ludzie są mocno ograniczeni na umyśle i krótkowzroczni.